Imprezę otworzył wykład Pani Anny Musialskiej, właścicielki Pracowni Artystycznej „Anna” z Ogrodzieńca, pasjonatki dawnej mody, z pietyzmem rekonstruującej historyczne ubiory. Prelegentka opowiedziała o hobby, które stało się sposobem na życie, a także o tym, jak trudne jest dzisiaj zdobywanie wiedzy na temat tak bliskiej przecież człowiekowi dziedziny życia jaką jest ubiór. Ale to nie wszystko. Pani Ania przybliżyła słuchaczom zasady, jakimi rządziła się dawna moda, wyjaśniła jak powstawały poszczególne trendy, style, co wyrażała symbolika kolorów tkanin i jak je dawniej farbowano, kto wymyślał stroje i skąd wzięła się krynolina. Tłem do opowieści były modelki, prezentujące różne typy dawnych sukien. Kolejnym punktem programu było oprowadzanie kuratorskie po wystawie, złożonej z historycznych strojów damskich i męskich zrekonstruowanych przez artystkę. Ekspozycja była niejako podróżą przez wieki, prezentując stroje średniowieczne, renesansowe i barokowe z różnych krajów europejskich. Wielką atrakcją tej części wieczoru był pokaz tańców dworskich, wykonany przez grupę taneczną Pani Anny. Jednak największą atrakcją wieczoru było atelier, w którym goście Muzeum mogli się przebrać w dowolny strój i zapozować na tle urokliwych wnętrz specjalnie na tę okazję zaadaptowanego pokoju lub w którymkolwiek miejscu klimatycznego Pałacu pod Filarami. Ta część naszego programu wywołała ogromne zainteresowanie i entuzjazm, powodując wiele radości, śmiechu i dobrej zabawy. Na pewno na długo pozostanie w pamięci uczestników również dlatego, że każdy został uwieczniony na zdjęciu przez profesjonalnego fotografa.
Na koniec o godz. 19:00 wnętrza Muzeum wypełniły się niezwykłą muzyką. Przed licznie zgromadzoną publicznością wystąpił „Teatr Muzyczny Arte Creatura” z Galą Operetkową „Z księżniczką Czardasza… i nie tylko!” W trakcie niezwykłego spektaklu Sala Lustrzana naszego Muzeum na chwilę zamieniła się w autentyczne wnętrza operowe, a bijąca gromkie brawa publiczność tylko potęgowała to wrażenie. Było cudownie!
Wszyscy uczestnicy zostali – jak za dawnych czasów na dworach przystało – ugoszczeni przednim jadłem i napitkiem, a najmłodsi mogli wziąć udział w warsztatach plastycznych prowadzonych przez Panią Lucynę Szymańską-Mroczek. Wieczór uświetniły swoją obecnością niezwykłe damy, przechadzające się po wnętrzach muzealnych szeleszcząc swoimi przepięknymi sukniami…